Polskie biuro podróży TUI wyszło na przeciw klientom, którzy chcieliby podróżować bez opuszczania swojego miejsca zamieszkania. Nowa oferta „doświadczenia dla mieszkańców” oferuje szereg atrakcji bez długich i niekiedy męczących wojaży za granicą kraju.
Całkowicie nowy rodzaj produktu, o którym mowa jest już dostępny w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Znany touroperator działający we współpracy z marką Fever chciałby tym ruchem zapewnić dostawę jakościowego wypoczynku i formy spędzania czasu bez konieczności opuszczania stałego miejsca zamieszkania.
– Chociaż jesteśmy dobrze znani klientom jako organizator wakacji i wypadów do miast, teraz wkraczamy w nową fazę, w której możemy być codziennym partnerem w zakresie organizowania zajęć rekreacyjnych w miejscu zamieszkania – powiedział w specjalnym komunikacie prezes TUI Group, Sebastian Abel.
W ofercie dostępne mają być między innymi bilety do teatrów, muzeów, na wieczory kulinarne bądź inne atrakcje.
– Tradycyjnie wycieczki, atrakcje i bilety wstępu są idealnymi produktami, uzupełniającymi wyjazdy. Cieszymy się, że możemy oferować naszym klientom lokalne doświadczenia w miejscu ich zamieszkania – dodał.

Oferta skierowana jest do mieszkańców 40 miast takich jak między innymi Hamburg, Berlin, Londyn czy Manchester. Jak zapewnia TUI Group atrakcje będą spersonalizowane pod wypady dla par, przyjaciół, rodzin, firm bądź świętowanie różnych okoliczności. Uczestnicy będą mogli poznawać tajniki przyrządzania lokalnych potraw, brać udział w aktywnościach ruchowych takich jak joga czy też rozwijać swoje talenty artystyczne biorąc udział w warsztatach malowania neonów.
Strategia ta wpisuje się w ideę promowania podróżowania, które poza zwiedzaniem danego miasta będzie kładło większy nacisk na doświadczanie, co jest swojego rodzaju wyjściem na przeciw ludziom z pokolenia Z i milenialsów stawiających doświadczenia ponad dobra materialne.
źródło: turystyka.rp.pl
0 komentarzy