Tajlandia na własną rękę – poradnik. Co warto wiedzieć?

lip 24, 2019 | AZJA, PODRÓŻ, PODRÓŻE, Tajlandia

Tajlandia na własną rękę – poradnik. Co Warto wiedzieć? Organizacja, szczepienia, transport.

Jeśli tu jesteś to znaczy, że marzy Ci się wyprawa do Krainy Uśmiechu! Nigdy nie wyjeżdżałeś poza Europę i czujesz obawy? Nie ma czego się bać! Uważam, że Tajlandia to bardzo przyjazny kraj do podróży na własną rękę, większość rzeczy jest bardzo dobrze zorganizowana i wiele osób mówi po angielsku. Od czego zacząć? Zebrałam kilka podstawowych kwestii, które warto wiedzieć.

Tajlandia na własną rękę – poradnik

Lot / wiza – co warto wiedzieć?

LOT – kup go gdy będzie promocja, jeśli to zrobisz, połowa Ciebie będzie już w Tajlandii! Ja zawsze  kupuję loty  na stronie https://www.skyscanner.pl/ z reguły z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, ze względu na pracę na etacie unikam problemów pt. ,, nie dostanę wolnego w pracy’’.

JAK SZUKAĆ TANICH LOTÓW?

Ceny lotów są różne od 1600 nawet do 3000 tys. Najtańszą opcją z reguły są linie ukraińskie. Co prawda sama nie mam zdania na temat tych linii ze względu na to, że nigdy nimi nie leciałam, chociaż z tego co czytałam to opinie są podzielone. W naszym przypadku była to linia lotnicza Qatar Airways. Znalazłam promocję w dwie strony za 1900 zł/os. i  uważam, że jest to naprawdę niezła cena, ponieważ bagaż rejestrowany 20 kg jest w cenie oraz 2 ciepłe posiłki, napoje i alkohol do woli. Januszki będą w siódmym niebie 😀 Taka podróż na własną rękę zdecydowanie zacznie się bajecznie!

WIZA – jeśli jedziesz na 2-3 tyg, do 30 dni, nie ma żadnego obowiązku wyrabiania wizy, wystarczy ważny paszport, min 6 miesięcy. Podczas wjazdu na lotnisku otrzymujesz papierek do wypełnienia, najlepiej zachowaj go w paszporcie, ponieważ, sprawdzali mi go podczas wylotu.

 

Tajlandia na wlasną rękę – szczepienia 

Według strony www.szczepieniadlapodrozujacych.pl zalecane są :

  • Szczepienia rutynowe ( wzw B, grupie, odrze/śwince, różyczce, ospie wietrznej,
    pneumokokom) – czyli wszystkie, które większość z osób ma od dziecka.
  • Szczepienia przypominające – przeciwko tężcowi , błonicy, krztuścowi, te również
  • może większość z Was kiedyś miała
  • Dur brzuszny
  • Wirusowe zapalenie wątroby typu A (wzw A)
    Natomiast poniższe są zalecane u podróżnych, w zależności od indywidualnego ryzyka
  • Wścieklizna
  • Japońskie zapalenie mózgu
  • Malaria  

W naszym przypadku zadecydowaliśmy, że zrobimy sobie szczepienia WZW B czyli tak zwaną chorobę brudnych rąk, którą można się zarazić przez skażoną wodę i jedzenie bo do zakażenia dochodzi głównie przez układ pokarmowy. Zdecydowaliśmy się ale NIE ZROBILIŚMY. Mieliśmy pecha bo już 2 miesiące przed naszym wyjazdem szczepienia te nie były dostępne w całej Wielkopolsce. Z tego co czytałam na grupach to  był deficyt w całej Polsce…No cóż…wystarczył nam ZDROWY ROZSĄDEK – to również ważna rzecz jeśli podróż do jest na własną rękę.
Po przyjeździe zrobiliśmy sobie te szczepienia, ponieważ są ważne teoretycznie przez okres 10-u lat. Koszt to 230 zł za 1 dawkę, dorosły potrzebuje 2, lecz drugą można przyjąć dopiero po 6 miesiącach.

Zatem czy robić szczepienia? TWOJE ŻYCIE, decyduj, lecz jestem zdania, że jeśli masz się martwić cały wyjazd, że zaraz się czymś zarazisz… po prostu zrób je. 

 

Pieniądze w TAJLANDII – co warto widzieć.

Walutą w Tajlandii jest BATH, średni kurs to koło 1 THB = 0,1224

Ja sobie zawsze zaokrąglałam, że 10 THB = 1,25 zł 

Walutę wymieniałam na Euro dopiero na miejscu. Najpierw na lotnisku, a potem w mieście. Miałam ze sobą także kartę walutową w euro z PKO, za wypłatę płaciłam 1,5 euro, wypłacałam bez żadnej dodatkowej prowizji ze strony banku. Niestety często tajskie bankomaty doliczają sobie 5-8 zł prowizji. Ważne jest żeby posiadać i gotówkę i kartę, w takim przypadku  na pewno unikniesz   niepotrzebnych problemów.

Tajlandia na własną rękę 

Co warto zobaczyć w Bangkoku? tutaj osobny wpis

Transport / Komunikacja w Tajlandii – co warto wiedzieć.

Transport w Tajlandii jest bardzo dobrze rozwinięty, dzięki temu podróżowanie na własną rękę jest tam naprawdę łatwe! Przejazdy są stosunkowo sprawne i tanie.

  • Pociągi – różne rodzaje, zwykłe i szybkie, coś jak nasze regio bądź IC.
    Polecam główną stronę http://www.railway.co.th/Home/Index
    Możesz sobie sprawdzić wszystkie połączenia, godziny a nawet ceny biletów.
  • Autobusy – tam gdzie nie dojeżdża pociąg, na pewno dojedziesz autobusem bądź busikiem. Ceny też są stosunkowo niskie. Jeśli jednak będziesz podróżować z dużym bagażem miej na uwadze, że często są to dodatkowe kwoty..

 

  • Taksówki – niewątpliwie jest ich bardzo dużo 😀 Naczytałam się wiele na temat oszustw taksówkarzy…zresztą jak wszędzie dlatego ściągnij UBERa i GRABa, jeśli jeszcze nie masz. GRAB to taki azjatycki Uber. Przejazdy są często naprawdę za śmieszne pieniądze. Często przejazdy w Bangkoku kosztowały nas od 5 do 15 zł. Z góry wiesz ile zapłacisz i na pewno będzie tanio 🙂 
  • TUK TUKi! – HELOŁ MAJ FREND! Na pewno to będzie zdanie, które usłyszysz najwięcej razy w Tajlandii 😀 będą Cię zaczepiać, krzyczeć, prosić… no cóż, przyzwyczaisz się! Negocjuj cenę, nie daj się! Zdecydowanie duża frajda jest z takiej przejażdżki!  

Niebezpieczeństwo na drogach w Tajlandii

 

Jeśli będzie to Twój pierwszy raz w Azji Południowo-Wschodniej, doznasz szoku 😀

Samochody, skutery, tuk-tuki pędzą przed siebie, często łamiąc wszystkie możliwe przepisy ruchu drogowego, dlatego bądź uważny! Mówię całkiem poważnie, nawet gdy masz zielone światło często skutery i tuk-tuki przejeżdżają i musisz się skupić by bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy. W podrównaniu do sytuacji na drodze w Polsce, tam jest dość niebezpiecznie. Ryk klaksonów chyba nigdy nie ustaje. W dużych miastach nawet największym mistrzom kierownicy nie polecałabym wypożyczać skutera, ani samochodu. Ruch jest lewostronny i często podczas wypadku wina będzie Twoja, a nie Taja, nawet jeśli w rzeczywistości nie zawiniłeś...

 

 

 

Tajlandia na własną rękę – Na co trzeba uważać?

Na kieszonkowców

Niby banał ale prawdziwy. Z pewnością to nie jest tak, że w Tajlandii chcą Cie okraść na każdym kroku – zasada dotyczy wszystkich miejsc, nawet tych w Europie. Miej telefon, portfel i paszport w zasięgu ręki, najlepiej w saszetce  lub w przednich kieszeniach.

Na sprzedawców – po prostu bądź ostrożny

Gdy robisz zakupy w miejscach gdzie nie ma z góry wyznaczonych cen sprzedawca prawie zawsze poda cenę wyjściową ok 300% wartości danego produktu. Nie bój się targować! Taka ich kultura, sami się targują miedzy sobą… a na Tobie chcą jak najwięcej zarobić.  Zdarzyło mi się parę razy wybuchnąć śmiechem na podaną cenę przez sprzedawcę, aż on sam się śmiał i zdał sobie sprawę, że przesadził z ceną…podając nawet 400% wartości danego produktu. Na początku bardzo się wstydziłam, później już zaczęło sprawiać mi to frajdę! Zdecydowanie polecam podchodzić do tego z dystansem, ponieważ czasami potrafi być to irytujące.

Woda i lód w Tajlandii – czy można pić wodę z kranu?

 Jeśli myjesz zęby lub płuczesz gardło – polecam to robić  butelkowaną wodą! To nie tak, że zaraz od razu się zarazisz i umrzesz, mi się zdarzyło zapomnieć wiele razy i żyję. Jednak gdy masz taką możliwość (woda w Tajlandii jest tania) to bezsensu ryzykować, nawet jeśli zrobiłeś szczepienia. To samo dotyczy lodu w kostkach… w Tajlandii wszędzie dodają lód do wszystkiego! Nawet jeśli woda jest wręcz zamrożona, to jeszcze wrzucą Tobie kostki do szklanki… trochę się naczytaliśmy na ten temat i gdy woda była zimna, zawsze dziękowaliśmy za lód. Jeśli będziesz w miejscu, gdzie widzisz, że są dobre warunki sanitarne i masz pewność, że mają kupny lód, to weź sobie bez obaw jeśli masz ochotę. Czytałam wiele razy, że wszędzie mają kupny lód, dlatego ponownie powtórzę – zdrowy rozsądek!

Bezdomne psy – nieciekawa sprawa..

Niestety w Tajlandii ich nie brakuje… Są one często dość spokojne, stłumione panującą wysoką tam temperaturą. Spotkaliśmy wiele razy też psy z wielkimi ranami, fioletowymi, chorymi miejscami… było to okropne ;/ Niestety takie są realia, jeśli kochasz psy, na pewno ten widok będzie Cię bolał, jednak niewiele będziesz mógł pomóc. Tajowie w większości nie przejmują się tymi psami.

Czy w Tajlandii występuje Malaria? 

To nie tak, że ona tam jest i zawsze masz prawdopodobieństwo, że się nią zarazisz. Wszystko zależy od sezonu, danej pory roku oraz miejsca w którym się znajdujesz. Przed wyjazdem po prosu wygoogluj miejsce do którego się wybierasz i sprawdź możliwość występowania tej choroby. Na miejscu kupisz też bardzo dobre środki na komary i owady, których nie ma w Polsce, są dość tanie, nam zakupiona buteleczka na miejscu za 20 zł wystarczyła na cały wyjazd.

Wypożyczenie skutera – moja mała rada.

Tak najlepiej zwiedza się wyspy!  ALE oto nasza historia:
Wypożyczyliśmy skuter z naszego hotelu,  właściciel wydawał się przemiły i cena była niezła. Niestety w 2 dzień przez przypadek uszkodziliśmy osłonkę (plastikową) do  lampki. W internecie sprawdziliśmy, że koszt  ok. 30 zł. Niczym się nie przejmując oddajemy i pokazujemy, że trzeba to wymienić i my oczywiście zapłacimy… właściciel zażądał od nas 5000 THB (ok. 615 zł). No to się wkurzyliśmy, gdzie logika? Żądaliśmy, że sami naprawimy na własną rękę, w serwisie, Właściciel się nie zgodzili, stwierdził, że to musi być w oryginalnym serwisie Hondy…Pojechaliśmy razem do serwisu, oni porozmawiali po tajsku i Pani z serwisu Hondy z uśmiechem stwierdziła, że będzie to kosztować 3000 THB (370 zł)… Czy mieliśmy jakieś wyjście? Dla nas lepiej było to zapłacić, niż wzywać Policję, która i tak  pewnie nie potrafiłaby mówić po angielsku… więc po prostu zapłaciliśmy to dla świętego spokoju. Reasumując, uważaj gdzie wypożyczasz, najlepiej sprawdzić wszystko przed wypożyczeniem, oraz zrobić zdjęcia wszystkich rys, czasami wypożyczalnie nawet tak oszukują. 

Kultura – co warto wiedzieć?

 

Co do kultury mam mieszane uczucia… Tajowie to przemili ludzie, uśmiechnięci i spokojni. Nie krzyczą, nie robią awantur, zawsze chętnie Tobie pomogą – that’s true.

  • Religia – zwiedzając miejsca kultu religijnego, pamiętaj aby zawsze mieć odpowiedni ubiór, wystarczy nie mieć bardzo krótkich spodenek, oraz zakryte ramiona. Jest to bardzo istotne. Dla kobiet Wystarczy cienka chusta, którą możesz kupić na miejscu (piękne, kolorowe) za 10 zł. Możesz się nią okrywać na wszystkie sposoby.
  • Buty – często wchodząc do świątyń oraz niektórych miejsc, będziesz zmuszony ściągnać i pozostawić buty przed.
  • Śmieci…dużo śmieci, większość Tajów nie dba o środowisko… w sklepach biorą co chwile słomki i sztućce plastikowe oraz jednorazówki. Wiele śmieci leży często a ulicach, nie raz byłam świadkiem wyrzucenia śmieci (nawet kartonu od pizzy) przez Taja idącego środkiem ulicy, mimo, że 15 m dalej znajdował się śmietnik ;/

    Tajlandia na własną rękę 

Jedzenie w Tajlandii – moje ulubione

Dla mnie Tajska kuchnia, to jedna z  moich ulubionych! Zmysłowa, ostra i pełna przypraw. Często potrawy są smażone, jednak mimo wszystko i tak jest zdrowo! Niektóre dania naprawdę potrafią być bardzo ostre, choć nie oznacza to, że wszystko co zamówisz będzie piekło w gardło. Chociaż często mówiliśmy ,,NOŁ SPAJSI’’ to danie i tak było ostre :D. Po prostu nawet jeśli lubisz ostre jedzenie, weź pod uwagę fakt, że oni mają trochę inną skalę ostrości.
 Moje ulubione:

  • Tom yum – zupa na mleku kokosowym z krewetkami, i grzybami tom yum – potrafi być bardzo ostra.
  • Tajskie green curry – również danie na mleku kokosowym, ostre, często z zieloną fasolką,
    cukinią i papryką. Zdecydowanie musicie spróbować!
  • Pad Thai – szczerze mówiąc, mam wrażenie, że jest to danie, które każda knajpka robi na
    swój sposób. Główne składniki to makaron ryżowy, kiełki, orzeszki, tofu lub kurczak,
    wszystko na specjalnej paście i sosie rybny. Również godne polecenia danie.

Tajlandia na własną rękę 

 

 

Tajlandia na własną rękę – podsumowanie

Podsumowując – ja zakochałam się od pierwszych godzin, tuż po przybyciu do wielkiego, głośnego  i chaotycznego Bangkoku. Jedzenie, ludzie, klimat.. uważam, że żadne moje zdjęcia nie potrafią odzwierciedlić tamtej rzeczywistości 🙂 Na Południu Tajlandii rajskość zupełnie potrafi oczarować… Niewątpliwie jest to kierunek godny uwagi. Przed Wami jeszcze kilka wpisów dotyczących tego kraju.  Mam nadzieję, że staną się one dla Ciebie inspiracją. Na koniec kilka fotek! :)

Czytaj dalej o Tajlandii:

INNE CIEKAWE

Tajlandia na własną rękę

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

0
    0
    Twój koszyk jest pustyWróć do sklepu